Rzecz jasna kupiłam. Nie wiedząc co z nich zrobię. Ich kształt mnie zaintrygował dlatego znalazły się na liście zakupów. :)
Leżały sobie za biurkiem, zbierały kurz.
I nadszedł ten dzień, by posłużyły do czegoś.
Stworzyłam obrazek mieszany. Decoupage i malowanie moją , osobistą ręką. ;)
To je zaszczyt kopnął. :D
Efekt tego jest taki.