wtorek, 21 maja 2013

Torebki z płyt winylowych

Dostałam w swoje ręce cztery płyty. Dwie małe, dwie troszkę większe.
Uszyłam torebki o średnicy płyt. Mają regulowane paski.
Pierwsza torebka jest uszyta z ciemno-niebieskiego materiału. Ma motyw dziewczynki i róż otoczony perłami w płynie.




Druga torebka jest uszyta z szarego materiału - góra. Dół torebki uszyty jest z materiału haftowanego w nuty.





Porcelana moja słabość.

Uwielbiam porcelanę. A od czasu, gdy dowiedziałam się jak ją zdobić żeby służyła bez ograniczeń. Jestem jej wielbicielką jeszcze większą.
Poszerzam swoją wiedzę i umiejętności w sztuce zdobienia porcelany. Ostatnio pojawiają się farby, tak nieśmiało. ;) W zestawie filiżanka i talerzyk -  malowałam tylko paski.





W tym miejscu pokazuję kubek, który pokryłam motywem pań pijących kawę i nazwami rodzajów kaw.




czwartek, 9 maja 2013

Nominacja po raz trzeci.

Jest mi miło z tego powodu. Choć jestem zaskoczona liczbą. Sama mam kilka blogów godnych nominacji, ale chcę aby było ich dziesięć. I wymyślam podchwytliwy zestaw pytań. :)


To jest od decoMagJa z bloga

http://dekomagja.blogspot.com


Zestaw pytań od niej i moje odpowiedzi są poniżej.

1.Książka warta przeczytania,to...
Ksiązki historyczne. Jestem historykiem z zamiłowania i wykształcenia. :)

2.Z czym kojarzy Ci się lato?
Z cierpieniem. Źle znoszę upały. Uwielbiam jesień.
3.Najlepsza kawa,to...
Rano tak zwana "plujka" czyli fusy zalane wrzątkiem. Inaczej nie funkcjonuję. Gdy podpoczywam espresso.

4,Ulubiona herbata, to...
Zielona.

5.Jak rozładowujesz stres?
Tańczę, biegam lub jeżdżę na rowerze.

6.Owoce czy warzywa?
Jedno i drugie. Uwielbiam wszelaką zieleninę.

7.Warto zobaczyć... , bo...
Warto zobaczyć Wilno, bo to urocze miejsce.

8.Przerobić czy wyrzucić?
Cóż za pytanie! Oczywiście, że przerobić. :)

9.Odpoczynek czynny , czy bierny?
Zdecydowanie ruch. Choć raz na jakiś czas przeleżany dzień tez pomaga. :)

10. Metamorfoza czy constans?
Jedno drugim przeplatane.

11.Dlaczego odpowiadasz na te pytania? :-)))
Bo mnie ładnie poproszono. :P

Laleczka dziewiarska

Poznaję zachłannie różne techniki rękodzielnicze. Łącze je w , mam nadzieję, zgrabną całość. Nie mogę się tylko przekonać do plecenia nitek. Robienie na drutach, szydełku , mimo liczbnych prób, to nie jest moja bajka. Ale z laleczką dziewiarską się polubiłam. :) Choć początki były trudne. Kupiłam najpierw mały zestaw z plastikowym urządzeniem. Za żadne skarby nie byłam w stanie z tym ustrojstwem stworzyć plecionki.
Po roku lub dłużej od pierwszego zakupu pojawiły się w Lidlu akcesoria dziewiarskie, które
po pewnym czasie przeceniono. Postanowiłam zaryzykować. Kupiłam urządzenie i zestaw włóczek, które sobie sama kolorystycznie dobrałam, bo i tak były rozpakowane i walały sie po całym koszu. :)


A w nauce pomógł mi film na "youtube". Polecam. Nauczyłam sie dzięki niemu po latach, mogę napisać, tworzyć sznurki na laleczce dziewiarskiej.



Wykorzystałam tę technikę do ozdobienia torebki dżinsowej uszytej dla dziewczynki.
 Oto ona:



Torebki z tęczowymi konikami.

Miałam troche sztruksu, płócienka w kwiatki. Co z tym zrobić? Mało, ale może da się coś z tego stworzyć?
I dało się. Nawet dwie rzeczy. :)
Znalazłam dwie aplikacje w kształcie koni. I uszyłam dwie torebki dla małych dam. :)
Klapka każdej  jest ozdobiona nie tylko aplikacjami, ale też kwiatkami i perełkami  wpłynie.
Miałam problem z paskami. Bo materiału było mało. Zszyłam więc kawałki i okazało się, że jednak paski będą. :D





środa, 1 maja 2013

Szyję sobie ...

... torebki. Bo lubię. :)
Pierwsza jest uszyta dla córki. Uwielbia ona konie. Dlatego powstały aplikacje wykonane techniką decoupage z motywami koni.



Drugą była torebka uszyta z materiału pozostałego po szyciu płaszcza. Dostała aplikacje motylkowe.




 
Następna jest z tego samego materiału. Ale ma inny kształt i aplikację na klapie.
 




I ostatnia - dla dziewczynki. Uszyta z kawałka materiału z nadrukiem wróżkowym. Kształt płótna determinował formę torebki.






 

Liebster bolg - nominacja



Otrzymałam nominację od bardzo sympatycznej osoby jaką jest Ewelina z bloga
http://artenomeolvides.blogspot.com/

Próbuję się na nim odnaleźć, ale z hiszpańskim u mnie krucho. ;) Całe szczęście intuicja u mnie sprawnie pracuje.

Zadała mi kilka pytań. Z gatunku tych podchwytliwych. ;)

1.Rzecz bez której nie wyjdziesz z domu to...
Odtwarzacz mp3
2.Dawanie prezentów czy ich otrzymywanie?
Jedno i drugie uwielbiam. :)
3. Największe marzenie?
By moja TFUrczośc sie podobała.
4. Wakacje z biurem podróży czy "na własną rękę"?
Na rowerze.
5. Szpilki czy baleriny?
Ty każesz kobiecie wybierać? Baleriny do biegania po mieście. Szpilki na wieczorne koncerty.
6. O czym myślisz gdy patrzysz w niebo?
Czy mi nic na głowe nie spadnie. :p
7. Najfajniejsza rzecz jaka Cię w życiu spotkała to...
Narodziny Radka, choć czasem mam ochotę go wystawić za drzwi. :)
8. Cecha osobowości jaką chciałabyś posiadać to...
Spokój buddyjskiego mnicha.
9. Niezapomniany smak dzieciństwa
Kawa zbożowa wykonaniu babci.
10. Kto najbardziej wspiera Cię w Twojej pasji?
To zależy od pasji. A mam ich kilka. :)
11. Co zainspirowało Cię do założenia bloga?
Inne blogi. :)