Tak zwane "chińskie" sklepy chyba nie przestaną mnie zadziwiać. Tak w Siedlcach nazywane są sklepy prowadzone przez ludzi z Azji. Jest tam wszystko. Ostatnio odkryłam, że można dostać tam kurze wydmuszki w ...... skrzynce. :) Nie byłabym sobą gdybym nie kupiła takowego dziwadełka. :)
Wydmuszki nie były dobierane wielkością. Mają różne rozmiary.
Que bonitos!!
OdpowiedzUsuń