niedziela, 14 sierpnia 2011

Złoty wazon - technika klej na ciepło

Kleję, bo uwielbiam. Mogę ten zwrot napisać bez żadnego kłamstwa. Odkrywam uroki pistoletu klejowego. Wykorzystuję na różnych przedmiotach, staram się znaleźć nowe możliwości.
Kiedyś otrzymałam od mojej mamy wazon. Coś mnie w moich starych kościach łamie, że stała się tak łaskawa, bo mycie jej zbioru rzeczy różnych i dziwnych zaczynało być uciążliwe. Nie wnikam w motywy. Cieszy mnie posiadanie sporej ilości szkła sodowego w ciekawych kształtach.
Zaczynam zmieniać to o najprostszej formie, bo bardziej wymyślne jeszcze znęca się nad  moimi początkującymi umiejętnościami. Ale i fantazyjne rzeczy jeszcze dostąpią metamorfozy.
Teraz wybrałam prosty wazon. Przykleiłam do niego mój ulubiony motyw – damę w medalionie.
Postanowiłam sprawdzić jak będą wyglądały razem różne sposoby nakładania kleju. I jak zaczęłam łączyć odmienne faktury, to myśl o dwóch kolorach nie była daleko. W tej produkcji wykorzystałam złoto bogate i zielone złoto. Ramka medalionu pokryta jest brązem.
Nawet mocno się nie krzywię na efekt końcowy, co jest ewenementem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz