Jakiś czas temu kupiłam sobie kilka foremek Clover do filcowania. Wypróbowałam wszystkie.
Nie miałam pomysłu na rzeczy, które wtedy powstały (głównie kwiatki).
Dlatego zamknęłam je w pudełku. Poczekają na swój czas. Pomyślałam.
Na początku stycznia bratek dostał nowa panią.
Koleżanka córki obchodziła urodziny. Nakleiłam kwiat na opaskę i prezent gotowy.
Bardzo ładna opaska,obdarowana będzie zachwycona.
OdpowiedzUsuńMam taka nadzieję. Leżały sobie kwiatki, leżały aż nadszedł ich czas. :)
OdpowiedzUsuńPreciosa!!!!! besos
OdpowiedzUsuńrewelacja ! nawet ja bym ponosiła :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt, miałaś super pomysł do użycia tych kwiatków! podoba mi się i trochę szkoda, że nie jestem już dziewczynką ;)
OdpowiedzUsuń