Pierwsza jest świeca ozdobiona metodą decoupage. Nałożyłam na nią spękania dwuskładnikowe.
Mak, bo jest duży i go widać. :)
Jako drugą prezentuję latarnię z bluszczami na szybkach. Metalowe części utrzymane są w stylu shabby chic.
I na koniec świecznik składający się z drewnianej tacy i czterech pojemników szklanych na świece.
Utrzymałam całość w delikatnej kolorystyce, bo mnie tak jakoś naszło na słodkie klimaty. :)
Bardzo ładne świeczki,widoczne na nich postarzanie
OdpowiedzUsuńwyszło śliczni. Latarnia też bardzo ładna uwielbiam te klimaty. Komplet z lampionikami oklejonymi papierem ryzowym, zawsze się przydaje>.Wszystko śliczne .Pozdrawiam
Dziękuję. :) Co do spękań na świecy. Że tak powiem fascynują mnie ostatnimi czasy. I eksperymentuję. :)
OdpowiedzUsuńfajne :) ja z okazji dnia kobiet pokazywałam jak wykorzystać zdekompletowane kieliszki i panie były zachwycone :) a ja jestem zachwycona Twoimi :)
OdpowiedzUsuń