Mój syn stał się gorącym wielbicielem rowerów BMX. Zainwestował pieniądze komunijne i zaskórniaki rodziców w nowy pojazd tego typu. :)
Teraz wykazuje w sakteparku , że potrafi nad nim zapanować.
Rok szkolny dotyczy też jego. Jest teraz dumnym uczniem klasy trzeciej szkoły podstawowej.
Potrzebny był mu nowy worek na kapcie. Znając jego słabość do bmx-sów, postanowiłam umieścić na nim wizerunek człowieka wyczyniającego akrobacje na rowerze.
Motyw wygrzebałam w sieci, odrysowałam. Pomalowałam farbami i konturówkami do tkanin. Obok umieściłam imię właściciela.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz