piątek, 19 kwietnia 2013

Torebki szyte.

Jak pisałam posiadam nową maszynę do szycia. Pierwszą rzeczą jaką na niej uszyłam była zielona torebka. Dostała filcowaną stokrotkę i nową właścicielkę.





Miałam dwie torebki po babci.Chciałam je ranimować, ale okazało się, że ich czas minął. Wyjęłam więc z nich elementy metalowe, odrysowałam formy i tak powstały dwie torebki.
Pierwsza pokazuję w kolorze zielonym. Jej ścianki podkleiłam gubym kartonem. Tak jak było w pierwowzorze. Tak powstała zielona aktówka o sztywnych ściankach.
Z metalowymi elementami od babcinych torebek.
Wymiary:
wysokość około 19, centymetra
szerokość około 27,5 centymetra
Pasek jest bez regulacji. Ma długość około 121 centymetrów.





Druga torebka to też aktówka. Robiona na wzór tej po babci. Wszelkie podpatrzone we wzorcu rozwiązania techniczne wykorzystałam. Po co na nowo wymyślać koło? ;)
Też ma sztywne ścianki, bo podklejone grubym kartonem.
Wymiary:
wysokość 18,5 centymetra
szerokośc 26 centymetrów
Pasek bez regulacji około 121 centymetrów.








1 komentarz: