środa, 22 października 2014

Duuuża bombka. :)

Zdobienie bombek zaczęłam wcześniej, bo grudzień, to czas krzątania przed świętami jest.
Kupiłam w zeszłym roku wielką bombkę. Jej obwód około 47 centymetrów. 
Wtedy nakleiłam tylko pasek z zimowych kwiatów. Leżała zagruntowana i fragmentarycznie oklejona rok.
W tym roku wyjęłam ją z pudła. I ... zawiesiłam się. Pomysłu na jej ozdobienie nadal było brak.
Aż wreszcie wzrok padł na mój ukochany motyw. Niestety trochę duży i rzadko wykorzystywany.
Są nim dzieci w scenerii zimowo-świątecznej.



Okazał się trochę za mały. Trochę musiałam go podcinać aby ładnie ułożył się na krągłościach.bombki.








Później domalowywać braki i zamalowywać nakładki.






Efekt końcowy nawet mi się podoba. ;)








3 komentarze:

  1. Rozbrajający jest ten motyw chłopca z bałwankiem. Bombka jest śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się podoba. Dlatego z tymi dwoma motywami kupiłam sobie dwie paczki serwetek. Obie te postaci są na jednej serwetce. Czyli tego motywu mam zapas na lata. :) Szkoda, że nie ma mniejszych wersji tych obrazków.

      Usuń