środa, 31 maja 2017

Sielsko, wiejsko

Zaczęło się od koła od kołowrotka. Sprzęt był stary, bodaj z przed wojny. Ale współczesnych wandali nie przetrwał. Część napędu udało mi się jednak uratować. Od razu skojarzyło mi się ze wsią, polami. Dlatego pojawiły się kwiaty polne, zboża i .... biedronka. :)









Prezentuję tu też uroczego ptaka w lawendzie.





1 komentarz: