Cóż ja jak zwykle z poślizgiem.
Tę bombkę zaczęłam robić na Boże Narodzenie 2017. Ale nie zdążyłam. W 2018 też nie powstała. Ogarnęłam ją dopiero w styczniu 2019. Cóż lepiej późno niż wcale.
Skrzaty tańczą wokół rozświetlonej choinki.
Włącznik światła jest ukryty w stroiku na górze bombki.
Witaj. Info o blogu z gazetki " Crafty". Widzę że nie tylko ja mam poślizgi. Cudowne rękodzieło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agnieszka z Krakowa
Dziękuję za wizytę. :)
OdpowiedzUsuń