Bo ja Proszę Państwa lubię sobie coś zapakować.
Ozdobiłam sobie filiżankę motywem kawowym.
Efekt okazał się trwały nie poddał się wrzątkowi i myciu, ale tylko ręcznemu.
Na znak przejścia pomyślnie kontroli jakości dostał opakowanie.
Zrobiłam kosz z wikliny papierowej w kształcie serca. Czyżby okolice Walentynek mnie zainspirowały?
Mniejsza o większość.
Całość zabezpieczyłam lakierem olejnym tak pięknie lśni.
Trochę mnie irytuje, bo schnie tak ze dwa dni. A ja raptus jestem.
Wytrzymałam jednak i go prezentuję.
Prześliczne na prezent :)
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyczek :)
OdpowiedzUsuń@Evulsianka
OdpowiedzUsuń@Deco-Pasja
Dziekuję Wam.