czwartek, 28 lipca 2016

Tablica magnetyczna.

Gdy ją wygrzebałam wyglądała nędznie. Ale od czego jest papier ścierny?! Przetarłam nim cały przedmiot. Nałożyłam farbę podkładową, nakleiłam motywy, domalowałam brakujące elementy.
Nałożyłam farbę magnetyczną. Kolorowe elementy polakierowałam.
Zrobiłam trzy magnesy. I oto efekt.




Ta tablica zainspirowała mnie do uszycia i wymalowania torby z płótna do kompletu. Babeczkę namalowałam pastelami do tkanin.






1 komentarz: